sobota, 11 sierpnia 2012

Rozdział 8

Po wejściu do domu Danielle i Liam'a, Danielle zaprowadziła mnie do salonu i przedstawiła mnie ludziom którzy już tam byli.

-Chciałabym wam przedstawić Angelikę, jest kuzynką mojej przyjaciółki która niestety nie mogła tutaj przyjść .- powiedziała.
- Hej - powiedziałam nieśmiało do ludzi którzy wlepiali we mnie oczy.
Kątem oka dostrzegłam jednak Louisa, Zayn'a , Niall'a i Harry'ego w rogu pokoju .
Po chwili wszyscy goście się ze mną przywitali. Danielle pokazała mi jeszcze pokój w którym spędzę noc i poszła pomóc Liam'owi w kuchni a ja zostałam w salonie.
Miałam wielką ochotę podejść do chłopców i po prosić o autograf, ale jak by to głupio wyglądało ?!
W końcu nie wierząc w to co widzę, ujrzałam Louisa i Harry'ego którzy szli w moją stronę .
Po chwili stali już przy mnie, rozmowę zaczął Harry .
H : - Hej, jesteś w Anglii na wakacjach ?
A : -Tak przyjechałam do kuzynki.
L : A gdzie mieszkasz ?
A : - W Polsce .
H : - Wiesz że nawet parę razy widziałem Polskę w Trendsach ;)

* po tych słowach uśmiechnęłam się .

Milczenie nie trwało długo, przerwał je Louis.
L : - A ty jesteś fanką 1D ?
A : - Nie fanką nie jestem ale jestem Directionerkę .

Po tych słowach chłopcy uśmiechnęli się do mnie i nastała znowu cisza .
Jednak po chwila Louisa zawołała Eleanor i Lou poszedł do niej zostawiając mnie samego z Harry'm.

Chwilę jeszcze panowało milczenie i Harry zaproponował drinka . Po którego poszedł .
Kiedy Harry odszedł , podszedł do mnie Niall. I zaczęliśmy rozmawiać. 
Miałam z nim masę tematów . Najśmieszniejsze było to że Niall cały czas śmiał się z mojego akcentu. 
Ale w końcu stwierdził że jest on sexsowny . Po 5 minutach doszedł do nas Harry, niosąc dwa drinki.

* 40 min później

Po 40 minutowej rozmowie Harry i Niall byli już wstawieni wypili po 11 drinków. Ja na szczęście nie przesadziłam tak jak oni i wypiłam tylko 6 . Widać było że chłopaki nie zachowują już trzeźwego myślenia.
Przez następne 15 minut robiliśmy dalej to samo czyli gadaliśmy i piliśmy drinki .
Po tym jak Harry wylał swój i Nialla drink było widać że już więcej nie dadzą rady.
Ja przez ten czas wypiłam już 3 drinki i powoli mieszało mi się w głowie.
Kiedy Niall odszedł od nas Harry niespodziewanie złapał mnie za rękę i pociągnął w stronę schodów.
Kątem oka dostrzegłam idącego w naszą stronę Liama, oczywiście był trzeźwy :)
Póki do nas doszedł znikliśmy w jednym z 3 pokoi na piętrze .

* W tej samej chwili

Gdzie oni poszli ?- myślał Niall.
Idę ich poszukać, i poszedł na górę .

* W pokoju

Położyłam się z Harrym na łóżku i loczek złapał mnie za rękę.
Mimo tego że dużo wypiliśmy ta chwila stawała się niesamowita.
Nachylił się na mną i nasze wargi były zaledwie parę centymetrów od siebie gdyyy .... ?
Niall wszedł do pokoju .

* Oczami Niall'a
Kiedy otworzyłem już któreś z kolei drzwi, zobaczyłem Angelike i Harry'ego w nie dwuznacznej sytuacji.
I wtedy alkohol w mojej głowie wziął górę i zapytałem się ich :
-Mogę się dołączyć ?

* Oczami Angeliki

Kiedy Niall tak wszedł do pokoju zaczerwieniłam się. Ale te pytanie zwaliło mnie z nóg nie wiedząc dlaczego odpowiedziałam :
- Tak - i spojrzałam na Harry'ego , który też odpowiedział tak samo.

*Oczami Harry'ego
To co działo się teraz w mojej głowie, nawet nie wiem jak to opisać. Ale wiedziałem co się za niedługo zdarzy. Sex z moim przyjacielem i dopiero co poznaną dziewczyną ? Co będzie jutro jak wytrzeźwiejemy ?
Ale teraz się o to nie martwię, liczy się chwila.

*Oczami Niall'a
Po zadaniu tego pytanie w głowie odezwało się moje ego : czy chce uprawiać sex w trójkąciku ?
Odpowiedz Hazzy i Angeliki strasznie mnie zdziwiła. Ale wszedłem do tego pokoju ..

*Oczami Liama
Gdzie oni się podziali , mniejsza oto. Przecież to impreza - pomyślał i poszedł do łazienki.

*Oczami Angeliki
Niall położył się koło nas, chwile tak leżeliśmy kiedy Hazza i Niall w tym samym czasie położyli mi ręce na przeciwległych udach i zaczęli jechać w górę. Kiedy doszli do tułowia, oboje zaczęli mnie łaskotać !
Nie wiem dlaczego to zrobili, myślałam że będą chcieli tylko sexsu.
Próbowałam się bronić przed łaskotkami, ale po dłuższej chwili tej męczarni wiedziałam już że nie wygram.
Dlatego się poddałam. Kiedy skończyli ta wojnę wyciągnęłam ręce do góry i zobaczyłam że brakuje mi mojej bransoletki . Od razu wpadłam w panikę i powiedziałam im że gdzieś musiała mi spaść.
Niall stwierdził że musi być pod łóżkiem, dlatego zeszliśmy z niego i schyliłam się pod nie. Rzeczywiście bransoletka tam była ale cholernie daleko, a do tego te łóżko ważyło sporo.
Harry i Niall jako 100 % mężczyźni zaczęli je przesuwać ;)
A ja naprowadzałam ich do tego :
- Jeszcze trochę, mocniej już jesteście blisko - mówiłam !

* Oczami Liama

Przechodząc na  piętrze obok sypialni dla gości, usłyszałem : '  Jeszcze trochę, mocniej ' .
Nikt nie musiał mi tłumaczyć co to oznacza. Do tego od razu wiedziałem że to głos Angeliki a ostatni raz widziałem ją w towarzystwie Harry'ego dlatego długo się nie zastanawiając wszedłem do środka ...

*Oczami Angeliki

W pewnym momencie do pokoju wparował Liam ale widać po jego minie że nie tego się spodziewał .
Chłopaki nie przerywali przesuwania i dalej robili to intensywnie chociaż powoli się zataczali .
Liam stał dłuższą chwilkę jak kamień dopóki mu wszystkiego nie wytłumaczyłam . Potem pomógł chłopakom i bransoletka była już z powrotem na mojej ręce.

Reszta wieczoru minęła w spokoju, i już z Niall'em i Harry'm postanowiliśmy nie wspominać tego wieczoru.
Po imprezie pomogłam Danielle i Liam'owi sprzątać i poszłam spać, wiedziałam że ta impreza była na swój sposób magiczna .

-------------------------------- 

Na + 18 musicie trochę poczekać ;)

4 komentarze:

  1. Rozdział świetny i trochę śmieszny :D!!
    Sytuacje super ! <3
    czekam na następny !

    OdpowiedzUsuń
  2. suuper, czakam z niercieliwościa i chce +18 . :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział świetny jak i całe opowiadanie ! :)
    Z niecierpliwością czekam na następny <3

    Zapraszam do mnie : http://happy-1d.blogspot.com/ :*

    OdpowiedzUsuń